Donosy #5575, 2013-10-09 21:48 GMT

[Donosy]

 *******        *****      **     **      *****        *****     **      **
 **     **    **     **    ***    **    **     **    **     **   **      **
 **     **    **     **    ****   **    **     **    **           **    **
 **     **    **     **    **  *  **    **     **      *****       **  **
 **     **    **     **    **   ****    **     **           **      ****
 **     **    **     **    **    ***    **     **    **     **       **
 *******        *****      **     **      *****        *****         **

DZIENNIK LIBERALNY       nr 5575                  Sroda, 9 pazdziernika 2013
                                                             ISSN 0867-6860
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
 Redakcja: Lena Bialkowska (naczelna), Michal Jankowski, Michal Pawlak.
 Listy: Lena Bialkowska, Bajonska 3, 03-963 Warszawa
 E-mail: <Donosy-Redakcja w fuw.edu.pl>
 Copyright (c) 2013 by Michal Jankowski
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=

Maciej Lasek wystapil do prokuratury

o ustalenie autora sfalszowanego zdjecia, ktore bylo prezentowane jako
jeden z kluczowych dowodow na poparcie tezy o zamachu w Smolensku.
Zdjecie, wykorzystywane przez eksperta zespolu kierowanego przez
Antoniego Macierewicza, prof. Wladyslawa Biniende, przedstawialo lewe
skrzydlo Tupolewa, bez zniszczen na przedniej i tylnej krawedzi.
Tymczasem oryginalne zdjecie wykonane w 2010 r. w Smolensku przez
polska komisje badajaca katastrofe, pokazuje, ze skrzydlo bylo
poszarpane na calej szerokosci. Maciej Lasek i czlonkowie jego zespolu
przy KPRM, wyjasniajacego przyczyny katastrofy, napisali w
oswiadczeniu, ze zdjecie z prezentacji prof. Biniendy bylo sfalszowane
przy pomocy obrobki komputerowej.



Dzisiaj miala sie odbyc konferencja

prasowa tzw. zespolu parlamentarnego Antoniego Macierewicza, na ktorej
mialy zostac przedstawione nowe dowody w sprawie katastrofy
smolenskiej. W ostatniej chwili zostala przelozona na 16 pazdziernika.
Juz po niedzielnym referendum w Warszawie.



Aresztowano profesora Politechniki Wroclawskiej

i oskarzono o oszustwa i naduzycia przy prowadzeniu i rozliczaniu
badan naukowych. Oskarzony to swiatowej slawy specjalista w dziedzinie
elektroniki i automatyki, czlonek Polskiej Akademii Nauk. Zarzuca mu
sie, ze wraz kilkoma wspolpracownikami wyludzil blisko 1.8 mln zl na
badania, ktorych nie bylo. Zawierane byly umowy na wykonanie prac ze
studentami, znajomymi, czlonkami rodziny niemajacymi zadnych
kwalifikacji do objetych umowami prac, ktorzy pobierali pieniadze za
niewykonane zadania. 



Nie milknie burza

po slowach abp. Michalika, ktory wypowiadajac sie o pedofilii w
Kosciele powiedzial, ze wielu sytuacji udaloby sie uniknac, "gdyby
relacje miedzy rodzicami byly zdrowe" i ze u dzieci majacych
rozwiedzionych rodzicow "czesto wyzwala sie ta niewlasciwa postawa czy
naduzycie, kiedy dziecko szuka milosci. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi
sie samo i jeszcze tego drugiego czlowieka wciaga". Wypowiedz wywolala
oburzenie nawet wsrod politykow czy dziennikarzy zdecydowanie
prawicowych jak np. Tomasz Terlikowski. Episkopat szybko zwolal
nadzwyczajna konferencje prasowa, na ktorej abp. Michalik przeprosil
za swoja wypowiedz, ktora rzecznik Episkopatu nazwal lapsusem.



W kinie Wisla

wystapil dzis wieczorem Jaroslaw Kaczynski, ktory zachecal do pojscia
na referendum w sprawie odwolania prezydent Warszawy Hanny
Gronkiewicz-Waltz. Powiedzial, ze premier chce uczynic pania
Gronkiewicz-Waltz komisarzem (po ewentualnym przegraniu referendum)
prawdopodobnie dlatego, ze jest cos do ukrycia - "dowodow nie mam, ale
cos w tym wszystkim musi byc".



Piotr Guzial,

burmistrz Ursynowa, glowny animator przeprowadzenia referendum o
odwolanie prezydent Warszawy powiedzial dzis w Radiu Zet, ze
warszawska starowka jest makieta i nic sie na niej nie dzieje. Ta
wypowiedz wzburzyla nawet jego zwolennikow i prawicowych politykow,
ktorzy podkreslali, ze Starowka byla calkowicie zniszczona i
odbudowana wielim wysilkiem warszawiakow. Rekonstrukcja prowadzona
byla przy wspolpracy historykow sztuki. Jest jedynym na swiecie tak
duzym obszarem, planowej i zrealizowanej odbudowy zabytkowej zabudowy
miejskiej, zniszczonej w 90%.



Zmarla Joanna Chmielewska,

(prawdziwe nazwisko Irena Kuhn), autorka kilkudziesieciu kryminalow a
takze ksiazek dla dzieci. Pierwsza jej ksiazka byla powiesc sensacyjna
"Klin" (1964) a niezwykla popularnosc przyniosl "Lesio" wydany w
1973r. Chmielewska byla architektem i czesto przedstawiala realia
zycia biurowego PRL, zwlaszcza pracowni architektonicznych. Czytelnicy
uwielbiali jej poczucie humoru, moze bardziej niz intrygi kryminalne,
kolejne powiesci bawily cale pokolenia. Sama okreslala swoje powiesci
jako sensacje humorystyczne. Swoje zycie opisala w 7 tomach
Autobiografii. Zmarla w Warszawie w wieku 81 lat.



Sport

Agnieszka Radwanska ostatecznie zakonczyla turniej w Pekinie na
polfinale (przegrala z liderka rankingu Serena Williams) i teraz
przygotowuje sie do konczacego sezon turnieju mistrzyn.



Pogoda

Rano mglisto, pozniej piekna zlota jesien, nawet do 19 stopni.


+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+
 Wszystkie prawa zastrzezone.
 Regularna redystrybucja bez zgody redakcji zabroniona.
 Dopuszczamy obrot pojedynczymi numerami archiwalnymi.
 Prenumerata: na zyczenie. Dystrybucja: automatyczna lista
 dystrybucyjna e-mail oraz Usenet news, grupa pl.gazety.donosy
 Archiwum: http://www.fuw.edu.pl/donosy zawiera numer biezacy,
 numery archiwalne oraz instrukcje zapisywania sie na liste
 i wypisywania sie z listy abonentow.
+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+- koniec numeru 5575 -+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+